Surowce Inwestorzy boją się spadku popytu, ropa zmierza ku 40 dolarom
Trwa przecena surowców. Ropa naftowa od lipcowego szczytu staniała już o ponad dwie trzecie i wczoraj w Londynie kosztowała już tylko 43,80 USD za baryłkę. Wyraźnie tanieją także metale.
Powodem tej drastycznej przeceny jest przeświadczenie inwestorów, że popyt na surowce będzie coraz niższy ze względu na hamowanie światowej gospodarki. – Obraz makrogospodarczy jest słaby. Nie ma żadnego powodu, dla którego ceny ropy miałyby nie zejść poniżej 40 USD za baryłkę w ciągu najbliższych sześciu miesięcy – uważa Stephen Schork, szef firmy analitycznej Schork Group.
Według prognoz Merrill Lynch, ropa może w 2009 r- stanieć nawet poniżej 25 USD, jeśli na świecie będzie recesja.
Bezpośrednią przyczyną wczorajszej przeceny surowca był środowy raport amerykańskiego Departamentu Energii. Wprawdzie zawierał on dość zaskakujące dane o spadku zapasów ropy i jej przetworów w zeszłym tygodniu, ale jednocześnie pokazał też, że popyt na paliwa w Stanach Zjednoczonych, które są w recesji już od dwunastu miesięcy, systematycznie spada. Jest on aktualnie o blisko 8 proc. niższy niż o tej samej porze w zeszłym roku.
Cena ropy obecnie jest taka, jak w lutym 2005 r.
Szybko tanieją także metale. Wczoraj na giełdzie futures w Szanghaju ceny miedzi, aluminium i cynku spadły o dopuszczalne limity. W Londynie miedź taniała o 1,9 proc. i kosztowała 3380 USD za tonę, schodząc do poziomu najniższego od lipca 2005 r- Aluminium było tańsze o 0,5 proc. i kosztowało najmniej od maja 2004 r.
Spadek popytu na metale przemysłowe wynika ostatnio z obaw o kondycję gospodarki chińskiej, która zużywa ich najwięcej na świecie. Chiny już doświadczają spowolnienia. Produkcja przemysłu wzrosła tam najmniej od siedmiu lat, a zużycie prądu spadło. Z prognoz rządowej Chińskiej Akademii Nauk Społecznych wynika, że w 2009 r. wzrost PKB azjatyckiego kolosa może wynieść 9 proc. i byłby najsłabszy od ośmiu lat.
Mniejszy popyt na metale znajduje potwierdzenie w rosnących zapasach. Te monitorowane przez Londyńską Giełdę Metali w przypadku miedzi są obecnie najwyższe od pięciu lat, w przypadku aluminium najwyższe od 14 lat, a cynku podwoiły się od początku stycznia.
– Perspektywy popytu na metale bazowe są bardzo słabe – uważa David Moore, strateg surowcowy z Commonwealth Bank of Australia.
Parkiet
Komentarze
Skomentuj