Sytuacja po święcie w USA – forex
Czwartek nie mógł być dniem przełomu – święto dziękczynienia odciągnęło amerykańskich inwestorów od handlu. W Europie uwagę zwróciło obniżenie ratingu Portugalii oraz konferencja Merkel i Sarkozego, po spotkaniu z Montim.
Agencja Fitch obniżyła rating Portugalii do śmieciowego poziomu BB+. Zwracając uwagę na trudną sytuację portugalskiej gospodarki agencja przewiduje też, iż w 2012 roku skurczy się ona o 3%. Fitch jest drugą z dużych agencji, które obniżyły rating tego kraju do tak niskiego poziomu – pierwszą był Moody’s.
Od rana utrzymywały się też spekulacje, na temat możliwego wprowadzenia wspólnych euroobligacji. Szeroko komentowało się artykuł w niemieckim Bildzie, gdzie zawarto takie przypuszczenia. Kanclerz Merkel powtórzyła jednak później, iż euro obligacje nie są potrzebne. Na ile jest w tym prawdy, a na ile jest to gra pani kanclerz, dowiemy się z czasem. Warto w tym miejscu odnotować zaskakująco dobry wynik indeksu IFO, wskazujący na poprawę nastrojów wśród niemieckich przedsiębiorców.
Nie dalej jak w poniedziałek, zajmowaliśmy się rynkiem GBP/USD. Prognozowany poziom 1.55 został szybko przez rynek osiągnięty i w tych okolicach skończymy pewnie tydzień. Tuż poniżej przebiega też linia większego kanału spadkowego oraz znajduje się wsparcie z października(1.53). Rynek może więc próbować przetestować również i te poziomy. Na wskaźnikach RSI i MACD nie widać chęci odbicia, choć na takim poziomie jak 1.55 jest to wskazany odruch. Trzeba obserwować odbywający się tu handel.
Komentarze
Skomentuj